Na rynku znajdziemy mnóstwo smartbandów od czołowych producentów elektroniki użytkowej. Czy kolejny przedstawiciel kultowej serii Mi Band, czyli niedrogi Amazfit Band 5, wyróżnia się na tle oferty konkurencji?
Pierwsze wrażenie
Opaska Amazfit Band 5 już samą specyfikacją stwarza wrażenie bardzo solidnej konstrukcji. Mamy tu przede wszystkim sporą liczbę trybów(w tym wiele sportowych) oraz imponującą ilość możliwych do uzyskania informacji o naszym stanie zdrowia. Urządzenie zbada tętno, poda poziom stresu czy wyniki saturacji krwi. A wszystko to zamknięte w eleganckiej, wodoodpornej konstrukcji o uniwersalnym wyglądzie. Amazfit Band 5 został wyposażony w dobrej jakości ekran typu AMOLED o wielkości 1,1 cala.
Cena Amazfit Band 5 może zaskoczyć
Po takim wstępie można by przypuszczać, że cena Amazfit band 5 będzie dość wysoka. Nic bardziej mylnego – już w chwili premiery smartband ten kosztował mniej niż 200 zł. Oczywiście, im dalej od daty premiery, tym cena ta będzie niższa. Łowcy okazji będą więc zapewne w stanie kupić go znacznie taniej. Może okazać się, że w tej półce cenowej Amazfit praktycznie nie będzie posiadał żadnej sensownej konkurencji.
Amazfit Band 5 – recenzja budowy urządzenia
Jeśli chodzi o Amazfit Band 5, opinie zadowolonych użytkowników powinny stanowić dobry punkt wyjścia każdej recenzji. Opaska należy do tych mniejszych i lżejszych, dzięki czemu zupełnie nie przeszkadza w codziennych zajęciach. Zapewne niejednokrotnie zdarzy się nawet, że całkowicie zapomnijmy o tym, że mamy ją na dłoni. Dzięki zastosowaniu ekranu typu AMOLED wyświetlane komunikaty są czytelne nawet w pełnym słońcu. Nie powinniśmy mieć najmniejszych problemów z odczytaniem wiadomości. Do plusów zaliczyć można też elastyczność paska, który dodatkowo możemy łatwo wymienić w kilka chwil.
Amazfit Band 5 – test oprogramowania
Tym, co wyróżnia SmartBand Amazfit, jest zapewne umieszczenie w nim działającego pulsoksymetru. Co więcej, według licznych opinii działa on na poziomie czujników autonomicznych. Oczywiście to nie wszystko, co urządzenie może zaoferować. I tak na liście znalazły się także: krokomierz, licznik kalorii, pomiar temperatury, pulsometr czy pomiar jakości snu. Urządzeniem – podobnie jak w większości tego typu smartbandów – sterujemy, przesuwając palcem po ekranie w kierunkach góra – dół oraz lewo – prawo.
Amazfit Band 5 po podłączeniu do telefonu informuje nas o najważniejszych wydarzeniach, pokazuje aktualną oraz przyszłą pogodę czy pozwala na sterowanie odtwarzaczem audio. Dzięki kompatybilności z aplikacją Amazfit możemy dodatkowo jeszcze bardziej spersonalizować opaskę oraz dopasować formę treningu do indywidualnych preferencji, a jest w czym wybierać! Biegi, jazda na rowerze, pływanie czy wioślarstwo to jedynie część z aktywności, które wspiera Amazfit Band 5.
Recenzja Amazfit Band 5 – podsumowanie
Okazuje się, że kolejna generacja Amazfit to – podobnie jak jej starsi bracia – urządzenie uniwersalne, dobrze wycenione oraz – co najważniejsze – nieposiadające żadnych poważnych wad. Bateria wytrzymująca do 20 dni, a przemyślany dobór funkcji, uniwersalny wygląd i wiele innych zalet tworzą z tej opaski jeden z najbardziej opłacalnych modeli z tej półki cenowej.
