Kierowcy coraz częściej spotykają się z niebezpiecznymi zachowaniami na drodze. Aut na szosach przybywa, pieszego bardziej obchodzi nowe powiadomienie na telefonie niż bezpieczne przejście przez pasy, a rowerzyści i motocykliści wydają się teleportować. Ograniczone zaufanie do pozostałych użytkowników dróg powoduje, że kolejni kierowcy decydują się na zakup samochodowej kamery. Problem zaczyna się w momencie, kiedy trzeba wybrać konkretny model, których na rynku wciąż przybywa. Tu na scenę wkracza mała kamera samochodowa Prido i5.

Estetyka i prostota

Na pierwszy rzut oka Prido i5 sprawia wrażenie niepozornego sprzętu. Jednak w tej niepozorności tkwi siła. Kompaktowość sprawia, że zamontowany na widoku nie przeszkadza i nie odwraca uwagi kierowcy. Z drugiej jednak strony prezentuje całkiem estetyczny design ze względu na wysokiej jakości plastik, w który zostało przyobleczone wnętrze kamery. 2-calowy wyświetlacz dobrze spełnia swoją funkcję, pokazując najważniejsze ikony, datę oraz czas. Z boku widnieją dwa wejścia – jedno na kartę microSD o maksymalnej pojemności 64 GB, drugie na kabel microUSB.

Czy na pewno duży może więcej? Prido i5 udowadnia, że nie w tym wypadku

Mimo niewielkich rozmiarów Prido i5 nie ustępuje w funkcjonalności większym kolegom. Producent zastosował matrycę Sony Exmor IMX323 wspomaganą pracą procesora Novatek NT96658. Takie połączenie umożliwia nagrywanie wysokiej jakości filmów wraz z dźwiękiem.

Podstawową zaletę kamery stanowi czujnik przeciążeń. Kiedy kamera będąca w trybie parkowania wyczuje uderzenie lub gwałtowne hamowanie, automatycznie zacznie nagrywać zdarzenie. To rozwiązanie pozwala także na ochronę nagrania w momencie, gdy karta jest pełna, a urządzenie zaczyna nadpisywać materiał. Dzięki temu nie musisz się martwić o regularne czyszczenie pamięci.

Ponadto kąt widzenia obiektywu wynosi aż 150 stopni. W ten sposób producent zminimalizował ryzyko, że kamera nie da rady zarejestrować jakiegoś elementu znajdującego się bardziej z boku. Za doskonałą widoczność obrazu w każdych warunkach odpowiedzialne są szeroki zakres dynamiki (WDR), przesłona oraz sześciowarstwowa szklana soczewka. To dzięki nim w dzień obraz nie jest prześwietlony, nocą zbyt ciemny, a Ty zarejestrujesz wszystkie szczegóły zdarzenia bez względu na porę.

Prido i5 – ciekawa opcja w atrakcyjnej cenie

Zdecydowana większość użytkowników kamery jest pozytywnie zaskoczona jakością, jaką oferuje Prido i5. Testy, które bez większych problemów przebrnęło to maleństwo, są dostatecznym dowodem na to, że kamera jest mocnym zawodnikiem na rynku samochodowych rejestratorów.

Poza samym urządzeniem posiadacze chwalą również dodatkowe elementy dołączone do zestawu – kabel o długości aż 3,6 m, uchwyty do unieruchomienia przewodu oraz mocna przyssawka, która gwarantuje stabilne przymocowanie urządzenia na szybie. Sposób, w jaki prezentuje się kamera w całej swej okazałości, decyduje o tym, że warto wziąć ją pod uwagę, jeśli szukasz funkcjonalnego towarzysza podróży za niewielkie pieniądze.