Poszukując prostego, niedrogiego drona na „pierwszy kontakt” z tego typu urządzeniami, dość często można spotkać się z pozytywnymi opiniami na temat JJRC H36. Czy rzeczywiście jest to jeden z najlepszych modeli na początek?

Dron JJRC H36 – pierwsze wrażenia

Coś, co rzuca się w oczy już momencie wyjęcia drona z pudełka to jego niezwykle solidna, sztywna konstrukcja sprawiająca wrażenie, iż obcujemy z urządzenie o wiele droższy, niż jest ono w  rzeczywistości. Błyszcząca czarno-niebieska obudowa naprawdę może się podobać. Poza dronem w pudełku znajdziemy także kolorową instrukcję, zapasowe śmigła, kabel USB, baterie oraz pada do sterowania. Quadrocopter co prawda wykonany jest głównie z plastiku, jednak jest to materiał wysokiej jakości. Nie ugina się pod naciskiem, nie skrzypi ani nie trzeszczy. Co szczególnie istotne dla początkujących pilotów, każde z czterech śmigieł osłonięte jest solidną, sztywną osłoną. Zapewne uchroni śmigło przed zniszczeniem podczas niezaplanowanej kolizji. Na obudowie znalazło się także miejsce dla dwóch diod. Pozwalają one na śledzenie drona przy mniejszym oświetleniu, wskazując dodatkowo poziom naładowania baterii urządzenia. Na pochwałę zasługuje także niewielka waga samego urządzenia. Nieco ponad 200 gram w połączeniu z całkiem wydajnym silniczkiem zapewnia nie tylko stosunkowo dużą prędkość maksymalną, ale także łatwość w sterowaniu. Niewielka waga wpływa także korzystnie na trwałość drona. Jeśli chodzi o JJRC H36 opinie użytkowników są zgodne, iż zwykle ze spotkań z innymi obiektami wychodzi on bez najmniejszego szwanku. Będzie to szczególnie istotne dla osób, które ze względu na brak umiejętności obsługi będą dość często musiały wyciągać go z krzaków lub podnosić z podłogi.

JJRC H36 test w warunkach polowych

Jak wskazuje producent, w pełni naładowana bateria wystarcza na około 5 minut lotu. Na szczęście samo ogniwo ładuje się niezwykle szybko. Czas, jaki potrzebujemy, aby uzyskać sto procent od zera, nie powinien przekroczyć 25 minut. Co więcej, w Internecie bez trudu kupimy dodatkowe baterie, które w razie potrzeby wymienić możemy w kilka sekund. Dronem sterujemy za pomocą dołączonego do zestawu niewielkiego urządzenia wyposażonego w kilka przydatnych funkcji. Do najciekawszych należą funkcja headless pozwalając sterować dronem, odnosząc się do punktu startu, a nie aktualnego ustawienia drona oraz tryb autonomicznego powrotu do punktu początkowego. Dron na polecenia z kontrolera reaguje natychmiastowo i precyzyjnie, a samo sterowanie należy do tych przyjemniejszych. Poza gałkami sterującymi znalazło się także miejsce dla dwóch trymerów. Jednego do korekty lotu oraz drugiego dostosowującego jego aktualną prędkość. Już w kilka chwil powinniśmy bez trudu nauczyć się sterowania tym niewielkim dronem.

Czy warto? Kilka słów podsumowania

Myśląc o JJRC H36, recenzja zakończona może być jedynie słowami uznania. Szukając niedrogiego, ale dobrze wykonanego drona do nauki pilotażu, trudno o bardziej dopracowany model. Latanie daje dużo frajdy, a chyba właśnie tym powinniśmy kierować się, wybierając tego urządzenia. Co więcej, ciężko znaleźć tu jakiekolwiek większe wady a kilka smaczków jak osłona na śmigła czy jakość sterowania zasługują na dodatkowe uznanie.